3X20 EXIT STRATEGY

unpredictable · Magiczny User

Phoebe oczekuje na jakąś wiadomość od Cole`a, który nie odzywa się już od tygodnia. Tymczasem Cole jest przetrzymywany przez swoich braci w Podziemiach. Postanawiają oni go nie zabijać, gdyż stwierdzają, że skoro tak dobrze zna Wybranki to z nim będzie łatwo je pokonać. Żeby pozbyć się jego ludzkiej połowy postanawiają zniszczyć jego miłość do Phoebe. Piper i Leo jadą na weekend do Paryża. Piper chce spędzić ten czas jak normalna para, dlatego postanawia wyrobić mu paszport. Leo nie jest zadowolony, wolałby się orbować, ale dla ukochanej zrobi wszystko. Bracia nakazują Coleowi zdobyć pewien amulet, który chroni pewną czarownicę. Cole zgadza się. Pojawia się w domu sióstr i mówi o tym Phoebe. Obiecuje jej, że nie zabije czarownicy. Błaga ją też, żeby zrobiła eliksir, który zniszczy jego demoniczną połowę, wtedy będzie mógł na zawsze odejść ze świata demonów. Phoebe mimo wszystko postanawia odnaleźć czarownicę i prosi o pomoc Prue. Cole atakuje czarownicę. Zmienia się w Belthazora. Kradnie jej amulet ale jej nie zabija. Chwile potem pojawia się jeden z jego braci i zabija ją. Gdy Prue i Phoebe docierają na miejsce znajdują tylko martwe ciało. Gdy Piper i Leo oczekują w kolejce na wydanie paszportu Leo twierdzi, że nie chce go mieć. Piper denerwuje się i machając ręką niechcący wywala zegar w powietrze. Leo zabiera ją do domu. Mówi siostrom co się stało. Mówi im też, że skradziony amulet to jedna z dwóch części. Gdy zostaną połączone osoba posiadająca amulet będzie niezniszczalna. Siostry postanawiają znaleźć czarownicę, która posiada drugi amulet. Piper rzuca różne przedmioty. Jednak zamiast dawać oczekiwany efekt one wybuchają. Piper jest przerażona, że jej moce się zmieniają. Leo idzie na Górę, żeby to sprawdzić. Bracia każą Coleowi zdobyć drugą część amuletu. Tym razem chcą, aby również zabił czarownicę. Cole idzie do czarownicy, ale pojawiają się siostry. On zmienia się w Belthazora. Chwilę potem pojawia się jeden z braci Cole`a i każe mu je zabić. Cole rzuca na nie elektryczną kulę, ale amulet je chroni. Wtedy Prue atakuje Cole`a i jego brata, którzy znikają. Piper przez pomyłkę wysadza drzewo w powietrze. Siostry zabierają czarownicę do domu. Proszą ją o pomoc w dokończeniu mikstury mającej na celu odebranie Coleowi demonicznych mocy. Cole pojawia się w domu sióstr. Mówi Phoebe, że zaatakował je, bo wiedział, że amulet je ochroni. Phoebe błaga go, żeby już nigdy nie zmieniał się w Belthazora. Leo informuje Piper, że jej moce się nie zmieniają, tylko się rozwijają. Do tej pory mogła zwalniać molekuły, teraz może je też przyspieszać. A więc otrzymała nową moc: rozsadzania przedmiotów. Leo i Cole zostają z czarownicą na strychu robiąc miksturę. Siostry schodzą na dół i atakuje je jeden z braci. Rozpoczyna się walka. Po kilku nieudanych próbach Piper udaje się wysadzić demona w powietrze. Na strychu pojawia się ostatni już z braci. Atakuje on Leo, a Coleowi każe zabić czarownicę. Cole walczy ze swoją demoniczną naturą. W końcu zmienia się w Belthazora Gdy Phoebe wchodzi na strych Belthazor zabija czarownicę. Brat Cole`a znika, a Cole wraca do normalnej postaci. Phoebe, która widziała jak jej ukochany zabija niewinną osobę każe mu odejść. Jest przekonana, że Cole jest już całkowicie zły. Niszczy miksturę mającą odebrać mu demoniczną połowę i każe mu zniknąć z jej życia. Załamany Cole odchodzi. Leo ma dla Piper prezent. Wyrobił sobie paszport. Piper jest szczęśliwa. Wściekły Cole zabija swojego ostatniego brata...

Obito · Gość

Odcinek oceniam między 5+ a 6-
"Ale dlaczego unicestwiłaś arbuza" xD

unpredictable · Magiczny User

Unicestwienie arbuza było świetne xD ogólnie odcinek bardzo fajny. Szkoda mi było Cole'a. A to z tym paszportem to niezłe było jak Piper rok urodzenia zmieniła, a Leo do niej, że to nielegalne, a ta odpowiedziała: A wychodzenie za umarłego jest legalne? xD padłam po prostu Very Happy

Alejandro · Gość

Sorry to hear of the loss of a beloved pet. I don't have a DVR, I shluod upgrade, they sound handy well, handier than still using video tapes.::mingle:: .-= Kwizgiver s last blog ..early friday </a> =-.